Disqus – dlaczego MUSISZ uważać na ten system komentarzy na blogu
Disqus to najlepszy system komentarzy na blogu jaki do tej pory używałem. Jestem jego fanem już od paru ładnych lat. Disqus działa świetnie nie tylko na blogach opartych o WordPressa, ale również o Drupala, Joomle, Wix a w zasadzie wszędzie można go bez problemu dodać.
AKTUALIZACJA Kwiecień 2019: Wróciłem do DISQUS 🙂 Głównym powodem jest spadek ruchu jaki widziałem wcześniej z odesłań z innych blogów, które również korzystają z Disqus’a.
Disqus to wciąż najlepszy system komentarzy na blogu WordPress
Od jakiegoś czasu zastanawiam się jak będzie dalej rozwijany Disqus a raczej jak będzie monetyzowany. Kiedyś Disqus był zupełnie darmowym systemem komentarzy na blogu. W zasadzie wyciął w pień całą swoją konkurencję. Nawet wbudowany system komentarzy WordPressa nie był od niego lepszy. Uważam, że cały czas tak jest.
Usługa była darmowa przez wiele lat od początku jej uruchomiania. Aż nastała chwila kilka miesięcy temu, kiedy Disqus ogłosił płatne plany. Zachował oczywiście bezpłatny plan ale jest w nim jeden haczyk. REKLAMY! Do tej pory nie widziałem na blogach, które czytam żadnych reklam w wykonaniu Disqus’a. Ostatnio zauważyłem takie reklamy na blogu Bartka Popiela [*]. Zajmują sporo miejsca a do tego są zupełnie niedopasowane do treści bloga. SZOK! O co w tym chodzi?
Bartek zapewne jeśli nie chce zastąpić Disqus’a innym systemem komentarzy na swoim blogu będzie musiał zaczął płacić miesięczny abonament w wysokości $9-10. To obecnie około 35 zł miesięcznie. Dla niektórych dużych blogów to całe nic ale jeśli jesteś początkującym blogerem to warto się zastanowić czy nie lepiej wydać taką kwotę na nawet dwuletni hosting!
Disqus – płatne i bezpłatne abonamenty
Nie ma co dramatyzować. W końcu Disqus to cały czas świetny system komentarzy na moim blogu. Sprawdza się wyśmienicie więc dlatego przyjrzałem się planom jakie oferuje. Całkiem możliwe, że też skorzystam z płatnej wersji.
Basic
Podstawowy plan, który jest bezpłatny. Zatem spoko! Ale zawiera reklamy. Oznacza to tyle, że na Twojej stronie mogą pojawić się reklamy. I to kilka różnych typów reklam. Reklama nad wszystkimi komentarzami. Reklama zagnieżdżona pomiędzy komentarzami oraz pod komentarzami. Słabo to wygląda…
Plus
Pakiet plus wygląda najsensowniej. Płacisz $9 miesięcznie jeśli płacisz za cały rok z góry. $10 miesięcznie jeśli decydujesz się płacić co miesiąc. W zamian jeśli Twoja strona nie generuje 50 000 odsłon dziennie to możesz wyłączyć reklamy. 50 000 odsłon dziennie to jakieś 1 500 000 odsłon miesięcznie. Tyle odsłon nie mają nawet duże blogi 🙂
Dodatkowo łapiesz się do tego pakietu i nic nie musisz płacić jeśli jeśli Twój blog jest mały i nie masz na nim żadnych reklam. Czyli nie możesz zarabiać na swoim blogu ale masz Disqus za darmo. Ciekawy układ. Ciekawy dla Disqus, dla Ciebie nie za bardzo jeśli planujesz zarabiać na swoim blogu.
Pro
Najbardziej wypasiony plan. Oprócz tego, że kosztuje majątek jak za system komentarzy to myślę, że na stronach generujących ogromny ruch może się sprawdzić. Ma tam dwie funkcjonalności, które chciałbym mieć w pakiecie Plus.
- Email subscription – dzięki tej opcji możesz zachęcić swoich komentatorów na zapisanie się na Twoją listę mailingową. Super narzędzie dla osób, które chcą budować społeczność wokół swojego bloga.
- Shadow Banning – dzięki temu administrator strony może zablokować komentującego trolla, który psuje innym dyskusje. Zablokować w taki sposób, że komentarze pisane przez taką problematyczną osobę będą widoczne tylko dla niej. Nikt inny ich nie zobaczy wiec nie wda się w pyskówkę.
Disqus – to w jakim planie jestem obecnie?
Moje konto na Disqus, z którego korzystam na tym blogu WordPress założyłem w pod koniec 2016 roku. Wtedy Disqus był zupełnie darmowy. Teraz po zmianach, które zostały wprowadzone w życie już kilka miesięcy temu cały czas nie widzę reklam u siebie na blogu. Znaczy to tyle, że Disqus przypisał mi automatycznie plan Plus w jego darmowej wersji.
Ruch na tym blogu nie przekracza 50 000 odsłon dziennie. Cały czas pracuję nad tym, żeby to zmienić 🙂
Dodatkowo nie mam żadnych reklam. Mam za to linki afiliacyjne do produktów, które polecam. Widać Disqus nie uznaje tego jeszcze jako reklamy na blogu.
Disqus – ustawienia dla mojego bloga
Z ciekawości przeszukałem wszystkie ustawienia Disqus’a, żeby sprawdzić czy gdzieś da się sprawdzić jaki mam obecnie plan. Nie znalazłem tej informacji ale znalazłem w ogólnych ustawianiach „Typ organizacji” jaki można ustawić dla swojego bloga. Ja mam „Niche publishing as business” co jest zgodne z prawdą. Jest tam też opcja „Non-profit or non-business publishing”. Zatem jeśli nie planujesz zarabiać na swoim blogu to wybierz tę opcję. Dodatkowo możesz wybrać ile orientacyjnie odwiedzin dziennie ma Twoja strona. Mniej niż 50 000? No to cały czas łapiesz się do darmowej wersji Plus.
Reklamy w Disqus – NIE aktywuj
Przeszukując ustawienia mojego konta Disqus natknąłem się na zakładkę „Ads”. W moim przypadku reklamy są obecnie wyłączone. Jest tam dobrze widoczna informacja na czerwonym tle, że mogę aktywować reklamy. I wiesz co… Zrobiłem to na moim drugim koncie Disqus, które obsługuje moją inna stronę. Reklamy się aktywowały i nie było już odwrotu! Okazało się, że raz włączonych reklam nie można już wyłączyć. To trochę dziwne ze strony Disqus’a, że akurat w ten sposób przekonuje swoich użytkowników do przejścia na płatny plan 🙂
Także jeśli na chwilę obecną nie chcesz mieć reklam na swoim blogu to nie klikaj „Activate ads now”. Oczywiście za jakiś czas może się okazać, że Disqus sam aktywuje tę opcję na wszystkich kontach.
Integracja Disqus z WordPress’em i innymi CMS’ami
Disqus potrafi się integrować nie tylko z WordPress’em ale w zasadzie z każdą stroną internetową.
Na tym blogu korzystam z oficjalnej wtyczki WordPress od Disqus’a. Nazywa się Disqus Comment System. Wszystko działa całkiem sprawnie. Komentarze synchronizują się z bazą danych WordPress’a zatem jeśli coś złego stałoby się z samym Disqus’em ja nie stracę drogocennych komentarzy moich czytelników.
Disqus ma niską ocenę swojej wtyczki – DLACZEGO?
Szczerze mówiąc to wystrzegam się wtyczek WordPress z niską oceną. Zazwyczaj są awaryjne, nie spełniają swoich funkcji albo są po prostu niebezpieczne. Oficjalna wtyczka Disqus ma zadziwiająco niską ocenę. Aż 61 osób dało wtyczce 1 gwiazdkę. O co w tym wszystkim chodzi?
Gdy się kliknie w szczegóły ocen dla 1 gwiazdki widać dużo niezadowolonych osób głownie z jednej przyczyny. Disqus jest w stanie przeskanować stronę, na której jest zainstalowany i pododawać własne linki afiliacyjne do produktów, które są wymienione na takiej stronie!
Wyobraź sobie, że recenzujesz jakiś produkt na swoim blogu. Opisujesz go dokładnie. Wszystkie jego za i przeciw oraz polecasz go swoim czytelnikom. Jednocześnie umieszczasz w opisie strony swój link partnerski. Gdy ktoś z Twoich czytelników kliknie w linki i zdecyduje się kupić dany produkt otrzymujesz niewielką prowizję.
Disqus jest w stanie podmienić Twój link partnerski na własny link! Nie otrzymasz prowizji Ty tylko Disqus. To całkiem przebiegłe zachowanie ze strony Disqus’a. Za to właśnie wtyczka dostaje najwięcej niskich ocen.
Jak pozbyć się linków afiliacyjnych Disqus’a?
Na szczęście w panelu administracyjnym Disqus umożliwia wyłączenie śledzenia czytelników oraz dodawanie linków afiliacyjnych. Wystarczy odznaczyć opcję „Automatically append merchant codes to product links on your site.”
Jeśli masz system komentarzy Disqus na swojej stronie to zaloguj się teraz do panelu administracyjnego i sprawdź czy Disqus może wyświetlać swoje linki afiliacyjne w treści Twoich wpisów.
Disqus wolno się wczytuje, co z tym można zrobić
Niektórzy twierdzą, że Disqus spowalnia ich blog i nie chcą go dlatego używać. Jest na to proste rozwiązanie. Wystarczy zainstalować wtyczkę Disqus Conditional Load. Dzięki tej wtyczce Treść Twojej strony wczyta się najpierw a na komentarze na końcu. Generalnie Twoja strona będzie działać szybciej co dobrze wpłynie na SEO. Zatem problem rozwiązany.
Disqus to mój ulubiony system komentarzy na blogu
Do tej pory pisałem dlaczego Disqus może być źle postrzegany. Teraz przyszedł czas na pokazanie go od dobrej strony. Disqus jest moim numerem jeden jeśli chodzi o system komentarzy na blogu WordPress. A to dlatego, że ma kilka niezaprzeczalnych zalet.
Disqus jest pogromcą spamu
W dawnych czasach kiedy używałem natywnego systemu komentarzy WordPressa musiałem zmagać się z masą spemerskich komentarzy. Na przykład pojawiały się wpisy z linkami do różnych dziwnych rzeczy. Albo komentarze były pisane w obcych językach. Musiałem moderować takie komentarze i tracić na to czas. Dodawałem mechanizm captcha, gdzie komentujący musi przepisać tekst z obrazka, żeby dodać komentarz. Nie lubię tego mechanizmu bo jest to dodatkowy krok, który komentujący musi wykonać. A to odstrasza część komentujących.
Powiesz, że WordPress ma Aksimet do walki ze spamen. Ale niestety to trochę spowalnia stronę.
Dlatego uwielbiam Disqus za jego doskonały mechanizm wyłapujący spam. 99% spamu znika gdy się zainstaluje Disqus. To według mnie jego najlepsza funkcjonalność.
Disqus ściąga ruch na moją stronę
To druga funkcjonalność Disqus’a, która zapewnia mu ogromną przewagę nad innymi systemami komentarzy na blogach.
Jak to działa?
Disqus jest zainstalowany na ogromnej ilości stron. Mam jedno konto, którego używam do komentowania wielu blogów. Dzięki temu widzę wszystkie moje dyskusje w jednym miejscu. To samo mogą zobaczyć inni komentujący. Gdy ktoś kliknie w moje imię i nazwisko widoczne przy komentarzu, który napisałem na innej stronie, pojawi się mój profil Disqus. Mam tam wpisany link do mojego bloga. Każdy kto chce się dowiedzieć czegoś więcej o mnie może kliknąć w link https://kierunekwolnosc.pl
W ten sposób na moją stronę trafia w ciągu roku setki nowych czytelników. Sam w ten sposób poznaję nowe blogi. Gdy zainteresuje mnie czyjś komentarz, z ciekawości sprawdzam czy dana osoba nie ma bloga gdzie mógłbym poczytać więcej o tym co ma do powiedzenia.
Disqus buduje zaangażowanie i nagradza komentujących
Za każdym razem gdy ktoś napisze komentarz na moim blogu jest to dla mnie małe święto 🙂 Oznacza to, że to co piszę okazało się dla kogoś przydatne. Tym bardziej się cieszę gdy rozwiążę czyjś problem.
System komentarzy Disqus ułatwia budowanie zaangażowanej społeczności wokół bloga.
Można głosować na wartościowe komentarze. Pokazując innym, że są super. To co lubię robić najbardziej to wyróżniać komentarze zaangażowanych komentujących. Taki komentarz pojawia się nad wszystkimi komentarzami a dodatkowo jest podświetlony innym kolorem, żeby był lepiej widoczny.
Jest to taka moja forma podziękowania dla osoby, która zostawia fajny, merytoryczny komentarz.
Comment Redirect Plus
Czy nie byłoby fajnie podziękować każdemu kto zostawia komentarz na Twoim blogu w jakiś szczególny sposób?
Szukałem kiedyś metody jak wyświetlić stronę z podziękowaniem za komentarz na blogu. Nie znalazłem rozwiązania więc postanowiłem je stworzyć samodzielnie. I tak powstała wtyczka do WordPress’a Comment Redirect Plus. To prosta wtyczka, która może przekierować każdą osobę, która komentuje pierwszy raz Twój blog na specjalną stronę z podziękowaniem.
Jeśli kiedykolwiek komentowałeś mój blog to już zapewne widziałeś jak to działa. Drugi komentarz zostanie nagrodzony w formie popupu z podziękowaniem.
Jeśli interesuje Cię taka funkcjonalność to może pobrać moją wtyczkę zupełnie za darmo o TUTAJ.
Disqus schowa komentarze zidentyfikowanych troli 😉
Przyznam Ci się do czegoś. Lubię czasami dla rozrywki poczytać blog technologiczny AntyWeb.pl[*]. Jest to popularny serwis i niestety przyciąga różnych komentujących. Od ludzi, którzy wychwalają we wszystkich komentarzach swój najnowszy telefon samsunga jako jedynie słuszny po ludzi, którzy na siłę przekonują wszystkich o tym, że Ziemia jest płaska.
Nie chcę czytać ich komentarzy. W Disqus można zablokować takie osoby. Dzięki tej opcji nie widzę już żadnych komentarzy, które napisały te konkretne osoby. Inni nadal mogą z nimi dyskutować jeśli chcą a dla mnie jest to już niewidoczne. Mam cieszę i spokój 😉
Słowo podsumowania
Disqus jako system komentarzy na blogu sprawdza się bardzo dobrze. Nie wymieniłem wszystkich jego zalet. Moderowanie komentarzy jest bajecznie proste. Możesz tak ja ja u siebie na blogu umożliwić anonimowe komentowanie a jednocześnie skierować do moderacji komentarze, które zawierają jakiekolwiek linki. W ten sposób unikniesz spamu.
Możesz umożliwić dodawanie obrazów w komentarzach. U mnie się to dobrze sprawdza ponieważ czasami ktoś potrzebuje coś wyjaśnić podsyłając swój zrzut z ekranu z ustawieniami konkretnej aplikacji, którą akurat opisuję.
Można dodawać zakazane w komentarzach słowa kluczowe i w ten sposób cywilizować dyskusję 😉
Można ustawić powiadomienia na email gdy ktoś napisze nowy komentarz lub odpowie na Twój. Można również mailowo dodawać nowe komentarze w odpowiedzi do istniejących.
Napisz mi teraz w komentarzu do tego wpisu z jakiego systemu korzystasz na swoim blogu i dlaczego.